5 lat bez „Głosu Uczelni”
Wydaje się, że minęła cała epoka. Ale minęło zaledwie pięć lat, kiedy ja i moja siostra postanowiłyśmy zrzucić ze swoich barków jarzmo, czyli redagowanie uczelnianego czasopisma. Wydałyśmy 200 numerów „Głosu Uczelni” – miesięcznika najpierw Akademii Rolniczej, a po zmianie nazwy uczelni, Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Regularnie co miesiąc, jedenaście numerów w roku (z wakacyjną przerwą). Zbieranie materiałów, pisanie większości tekstów, łamanie, przygotowywanie do druku i kolportaż. To była służba, bez zmienników, bez odpoczynku.
Tak podsumowałyśmy te 18 lat:
„Archiwalne numery «Głosu Uczelni» na półce zajmują sporo miejsca, a ważą aż 16 kilogramów, w sumie wszystkie wydrukowane miesięczniki to waga około ośmiu ton. Objętością wydawniczą mogą konkurować z kilkutomową encyklopedią powszechną. Przedostatni numer to 5 arkuszy wydawniczych. Wprawdzie pierwsze numery miały nieco mniejszą objętość, ale zdarzały się też wielostronicowe wkładki, jak choćby „Poczet doktorów honoris causa”, dodatek z okazji jubileuszu 50-lecia uczelni czy podsumowania kadencji rektorskich. Jednym słowem, GŁOSY to ponad 900 arkuszy wydawniczych. Pierwsze numery, kserowane w Ośrodku Zastosowań Informatyki tylko w 300 egzemplarzach, a od 26 miesięcznika drukowane w drukarni. Początkowo czarno-białe z niebieską winietą zyskują kolor i blask w numerze 165.
Drobną czcionką zadrukowane strony „Głosów Uczelni” mieszczą prawie 180 szczegółowych relacji z posiedzeń senatu, blisko 900 sprawozdań z posiedzeń rad wydziałów i prawie sto relacji z wydziałowych absolutoriów. Są tu biogramy wszystkich profesorów, którzy w tych latach odebrali akty nominacyjne z rąk prezydenta, a także wszystkich doktorów honoris causa. Znajdziemy tu wspomnienia o zmarłych w tych latach profesorach i biogramy tych wszystkich, którzy obchodzili okrągłe jubileusze. Szczegółowo dokumentowane były wybory władz uczelni i wydziałów, prezentowano sylwetki kandydatów, wystąpienia i programy wyborcze oraz wyniki głosowania. Nie zabrakło informacji o nagrodach, wyróżnieniach i odznaczeniach pracowników uczelni. Znaleźć tu można informacje o kolejnych podwyżkach i regulacjach wynagrodzeń wraz ze stawkami dla poszczególnych stanowisk i grup zaszeregowania.
Rozmówcami redakcji „Głosu” były nie tylko osoby związane z uczelnią – rektorzy, prorektorzy, dziekani czy też inni pracownicy, na przykład przewodniczący komisji, kanclerz, kierownik Biblioteki Głównej, Działu Spraw Studenckich, ale także resortowi ministrowie, posłowie, delegaci rządu polskiego w programach ramowych, przedstawiciele Rady Głównej Szkolnictwa Wyższego i Centralnej Komisji ds. Stopni i Tytułów oraz władze samorządowe Wrocławia.”
Nagrany też został film na tę okazję:
https://www.youtube.com/watch?v=nyv-jC5lr5U
Z wielkim zainteresowaniem przeczytałam podsumowanie komentarz 5 LAT bez GŁOSU UCZELNI.
Tekst merytoryczny, rzeczowy, precyzyjny, bez złośliwosci czy emocjonalnych osobistych uwag. Zmusza do refleksji nad różnymi kwestiami.
Moze służyć za przykład baardzo dobrego, dziennikarskiego komentarza.
Gratuluję pióra i pomysłów.
Maqria Migielska